Witam!

DomFollowill

Więc... Jestem z lekka do tyłu z polskimi stronami o KOL. Wyobraźcie więc sobie moją radość kiedy zobaczyłam tę stronkę! Dzięki Ci Boże Caleba Followilla! I dodatkowo potwierdziło się moje przypuszczenie, że ludzie słuchający KOL to super człowieki, które znają się na dooobrej muzyce Wink

Pozdro!

BlackThumbnail

Hej super ludziu xd

Może powiesz coś więcej o sobie, hmm? ;]

DomFollowill

Ależ oczywiście Wink

Mieszkam sobie na podkarpaciu i nadal się uczę Sad

Moje życie przepełnione jest muzyką i miłością do KOL

Najgorsze jest to, że moi nadwrażliwi rodzice są stanowczo PRZECIW koncertom... Wiecie, dla nich to tylko pretekst do popijawy itp.

Ale nie ma to jak przeciągnąć wroga na swoją stronę... Zaszczepiłam w mojej rodzicielce ziarenko miłości do Kingsów i teraz jestem przerażona efektami... Bo... Ona ich ubóstwia! Zwłaszcza Caleba... Przychodzi do mnie i truje: pokaż mi zdjęcie Calebika - tak właśnie mówi Wink

Kochajmy niezrównoważone matki! ;P

Super ludź Very Happy

BlackThumbnail

Szczerze zazdroszczę. Moja mama mówi, że się denerwuje przy takich piosenkach, jedynie lubi "On Call". Tata natomiast już dawno stwierdził, że wokalista "tego mojego zespołu" ma świetny głos. Ale tylko tyle;p

"Calebika" - dobre haha Very Happy

Co do koncertów to ja już jakiś czas temu zaczęłam misję Open'er - namówić ich by pozwolili mi pojechać na pole namiotowe. A Ty się wybierasz?

DomFollowill

Wybierać się wybieram ale wątpię, że tam dotrę Wink

Ale fajnie by było gdyby jakąś grupą (na przykład fanów z tego forum) się wybrać. Byłaby okazja by się poznać i podzielić miłością do KOL Wink

BlackThumbnail

Byłoby ciekawie Smile

Moi rodzice oznajmili, że puszczą mnie, jeśli zbiorę więcej osób na ten wyjazd, a na razie jest nas 2 ^^

maja

Hej!
Ja też zaczęłam moja misję, żeby pozwolili mi na pole namiotowe ;D

DomFollowill

Misja: zmiękczyć rodziców - rozpoczęta. Ja prawdopodobnie będę mogła pojechać z moją mamą ;P Plus tego, że kocha Kingsów. Plus być może moje przyjaciółki - bez wątpienia byłoby zabawnie, gdyby moja matka zaczęła krzyczeć: Dawaj Calebik! Dawaj!
Sama myśl powoduje u mnie niekontrolowany wybuch śmiechu. Ale moja matka jest do tego zdolna Wink

day_old_blues

WItaj!

Sama sietu niedawno zlaogowałam - tak samo jak ty odkrywam strony o KOL dopiero teraz, mimo, ze ubóstwiam ich juz od jakiegoś czasu Wink

Ja również mam pozytywnie zakręconą mamę - mamy również wspólne pasje...ale muzyką KOL jeszcze sie z nią nie podzieliłam - myślę, ze tego nie zrobię..... Smile

będę zazdrosna słysząc co rusz to z każdego odbiornika w domu 'sex on fire' albo właśnie 'on call' Wink

na razie zarażam starszą siostrę, która mocno jest zakorzeniona w polskim rocku lat 80' a w szczególności w każdym przejawie twórczości już niestety nie istniejącego zespołu - Republika (nawet raz byłam z nią na zlocie Fanów w Toruniu, muszę przyznać, ze niezła jazda!!)

Uściski z Kielc, dla pozytywnego zawodnika!! Wink

P.S> pewnie jesteś bardzo młoda - skoro 'aż tak' rodzice sie o ciebie martwią Smile

Zresztą o mnie też nadal - nie uwierzycie..jestem na 5 roku studiów i wciąż muszę się pytać rodziców o zgodę by pójść na imprezkę Exclamation

DomFollowill

Punkt dla Ciebie! No ale z rodzicami już tak jest... Z resztą ja też taka pewnie będę "na starość". Moja matka ma niezłą fantazję... Ostatnio podzieliła się ze mną złotą myślą, że należy do SKS-u. A wiecie cóż to znaczy? Otóż ona uradowana uzmysłowiła mi to z radością: Starość, Kur*** Starość! Tak więc genetycznie uwarunkowane jest, że nie mogę byc normalna w 100% Wink

Ale no cóż jakoś się rozwijam, a przynajmniej się staram ;P

Agusiek

witam nową forumowiczkę Smile

i z tego co widzę, to nooo duużo nas będzie na polu, obozowisko KOLowe i imprezki (nie)grzeczne do rana Very Happy

day_old_blues

no właśnie - ja juz od pewnego 'dłuzeszgo ' czasu sie z nimi nie kłócę, wiem, ze się martwią - ale zawsze znajduję rozsądne argumenty by obalić ich tezy i ząłożenia Wink

jak sie uprę na swoim..nie ma bata! I Tbię życzę pomyślnych układów i pertraktacji z rodzicami Laughing

szczególnie jeśli bedzie szło o kwestie koncertów Exclamation

DomFollowill

Och... Dzięki - przyda się. Jak już wspomniałam muszę ich jeszcze pomęczyć, bo jak będą tym znudzeni to na 100% mi pozwolą "wylecieć z gniazda" Very Happy

day_old_blues

DomFollowill

Perswazja... Możliwe ale w moim wykonaniu to raczej znęcanie się nad ofiarą, by uzyskać pożądany efekt. Very Happy