Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Megann
Maniak
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 1938
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:24, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Luśka napisał: | Dla większych wrażliwców, nie polecam My Chemical Romance na żywo | Bez przesady. Gerciu się wyrabia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Narcyz
Monotematyk
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:55, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Megann napisał: |
Luśka napisał: | Dla większych wrażliwców, nie polecam My Chemical Romance na żywo | Bez przesady. Gerciu się wyrabia |
Tak się wyrabia, że co chwilę wygląda jakby miał mu się załamać głos : ) Nie dałby rady w żadnym post-hardorowym bandzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megann
Maniak
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 1938
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:00, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dlatego nie śpiewa w post-hardcorowym bandzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
wraith
Ciekawski
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:42, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
To w sumie zależy jak się Gerard stara. Słyszałam wiele udanych koncertów, on potrafi śpiewać na żywo, może tylko nie ma tak wytrzymałego gardła jak inni wokaliści.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luśka
Monotematyk
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 993
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:08, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Yyy, no nie wiem Będąc kiedyś wielką fanką tego zespołu, przeszukiwałam YT w poszukiwaiu każdego nagrania live i wywiadu jaki istnieje i może faktycznie zdażało mu się coś czysto zaśpiewać, aż się wtedy dziwiłam Ale to rzadko było wierne odwzorowanie utworów z płyty. Pamiętam np. że Gerard zawsze śpiewał nizej niektóre piosenki i i tak nie wychodziło idealnie (i nie łapcie za słowa, wiem, że nie zawsze musi być idealnie )
Powinniśmy się chyba jeszcze przenieść z tematem do wątku o The Strokes, bo Julianowi też zdażają się wpadki (z bulem serca i uszu oglądałam niemiecki Hurricane) Czy tylko ja to słyszę?
No i głos wokalisty Arcade Fire. Ja nie wiem czym oni nadrabiają jego braki, że wszyscy uważają ich za świetny zespół live. Może muszę sprawdzić inne nagrania niż te, które puszczają na mtv2
Ostatnio zmieniony przez Luśka dnia Nie 14:09, 12 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berith
Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk :] Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:11, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
To ja się wypowiem też, że chyba pamiętam ich (no prawie ) wszystkie teksty piosnek. Też w zasadzie moja historia z muzyką jako taką zaczęła się w sumie od nich i faktycznie mają dość dołujące teksty... słuchałam ich tak przez gimnazjum razem oczywiście z FOB , później i w zasadzie do tej pory a7x i z początkiem liceum KOL ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
nagini06
Fan
Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łdz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:38, 15 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Moj zespol numer jeden:) Słucham 4 lata i cos naprawde odrazajacego musieliby zrobic, zebym przestala ich lubic. Ludzie moga sobie uwazac, ze to szczeniackie granie, emo i w ogole, ale chyba za duzo im zawdzieczam, zeby sie odwrocic. Tzn nic z rzeczy, ze MCR saved my life, bo az taka nieszczesliwa nastolatka to nie bylam heh. Nom przyznam od paru miesiecy mam przerwe w sluchaniu ich, ale wroce do nich.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luśka
Monotematyk
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 993
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:54, 16 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
A ja w ogóle nie wiem, dlaczego ludzie mówią 'Mcr saved my life'. Też byłam w trudnym okresie, kiedy się na nich natknęłam, ale wszyscy (ja również) zgodnie twierdzą, że ich muzyka tylko bardziej mnie dołowała. Patrząc na to w ten sposób, wiele pozytywizmu w ich muzyce nie ma...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narcyz
Monotematyk
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:02, 16 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
na tym właśnie polega ich muzyka, celowanie w muzyczne gusta nastolatków, najczęściej tych, którzy nie lubią całego świata i wszystkich wokoło, a takie MCR trafia do nich najlepiej, podrzuca teksty do opisu na gg (ewentualnie na ławce szkolnej), dzięki czemu można się jeszcze ''fajniej'' i bardziej twórczo użalać nad sobą. Głównie dzięki temu zrobili taką karierę i wybili się ponad to co pokazują zespoły na podobnym muzycznie poziomie : )
|
|
Powrót do góry |
|
|
nagini06
Fan
Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łdz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:42, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie ich muzyka nigdy nie dołowała, prawda jest taka, ze lubie takie klimaty, "pełne krwi, smierci i cmentarnej atmosfery" jak to ktos kiedys ładnie ujął. Boje sie tylko, ze teraz stopniowo zaczynaja odchodzic od takiej estetyki. Jak przychodza mi fazy na MCR to zawsze zaczynam wiecej rysowac, jakos pubudzaja mi wyobraznie i nigdy przenigdy nie wplywali na mnie zle. Moze od czlowieka zalezy.
|
|
Powrót do góry |
|
|