|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Concubine
Monotematyk
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:19, 03 Sty 2009 Temat postu: Muse |
|
|
Już miałam założyć ten temat dawno, lecz przez moją krótką pamięć i brak czasu, robię to dopiero teraz
A więc, gdy zakładam temat o jakimś zespole, to go najpierw krótko przedstawiam:
Muse–zespół rockowy pochodzący z Anglii, utworzony w Teignmouth (hrabstwo Devon) w 1994 roku przez Matthew Bellamy'ego (śpiew, gitara, keyboard), Chrisa Wolstenholme'a (gitara basowa, keyboard, śpiew towarzyszący), oraz Dominica Howarda (perkusja). Zespół łączy rock alternatywny, rock progresywny, muzykę klasyczną, funk, elektronikę i heavy metal, określając nowy podgatunek new prog. Grupa jest znana ze swych energetycznych występów koncertowych oraz ekscentrycznych zainteresowań frontmana Matthew Bellamy'ego teoriami globalnej konspiracji, teologią oraz apokalipsą.Wydali 4 albumy studyjne.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeden z najważniejszych zespołów w moim życiu, posiadam całą dyskografię, byłam na ich koncercie i nie uważam, że zrzynają od Radiohead.
A wy, jakie macie o nich zdanie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ditta
Administrator
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gallifrey Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:40, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
nie zrzynają od Radiohead. gdzieś słyszałam BARDZO GŁUPIĄ OPINIĘ, że Matt wygląda jak połączenie najgorszych cech Thoma i Jeffa Buckleya ŻE CO? eech...
a z ulubionych to ciężko mi wybrać jakiś jeden konkretny. no może trochę mniej niż pozostałe lubię Showbiz.
u mnie bardzo okej na koncercie niestety nie byłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
margaret
Monotematyk
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mattman Land Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:36, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
lubię po troszku z każdej ich płyty
na koncercie nie byłam ale mam w planach kiedyś się wybrać
podobno sam zespół mało sympatyczny mój znajomy miał okazję ich spotkać ale nie wszyscy przecież są tacy cudni i kochani jak kingsi haha
|
|
Powrót do góry |
|
|
Concubine
Monotematyk
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:04, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja cały czas gdzieś się spotykam z opiniami, że są Radiohead dla ubogich i że od nich zrzynają, a dwie pierwsze płyty Muse są plagiatem Rh Moim zdaniem, to już było przegięcie pały.Rozumiem, że zespół może się inspirować jakimś innym zespołem, ale bez przesady, żeby od razu nazywać to plagiatem?Moim zdaniem, Radiohead są bardziej depresyjni, a Muse bardziej...emocjonalni? Tak czy siak, dla mnie to są dwie różne bajki i takie porównywanie Muse do Radiohead jest chore, tak samo jak Interpol do Joy Division, a Editors do Interpol i KoL do U2...
A jacy oni są naprawdę, to tego nikt nie wie, ja nie miałam okazji się z nimi spotkać twarzą w twarz, ale zdjęć z fanami mają mnóstwo i wydają się być mili Przynajmniej w Polsce, Dominic z publicznością cały czas kontakt nawiązywał A może wtedy podczas spotkania z twoim znajomym Razz, humoru dobrego nie mieli czy co
Ostatnio zmieniony przez Concubine dnia Sob 15:08, 03 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
margaret
Monotematyk
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mattman Land Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:13, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
możliwe ja tam nie wiem nie wnikam w to bo ja lubię ich tylko pod względem muzyki a jacy są naprawdę jakoś mnie nie interesuje
eeee do radiohead bo ja wiem
jeśli chodzi o ogólny klimat to tak
ale masz rację Concubine - muse gra bardziej ekspresyjnie
Plug In Baby - kocham ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Concubine
Monotematyk
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:54, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dobrze powiedziałaś!Ja ich kocham, ale właśnie za to co robią, za muzykę jaką tworzą i Bellamy jest dla mnie dobrym muzykiem.Chociaż lubię poprzeglądać sobie ich zdjęcia i się pozachwycać jakie to oni mają ładne wdzianka czy fryzury, ale bez przesady W końcu jest to mój ulubiony zespół, interesuję się większością rzeczy z nimi związanych i na pewno ze spotkania z nimi także niezmiernie bym się cieszyła
Moja znajoma ostatnio do mnie wypaliła, że słuchała Muse i stwierdziła, że Bellamy i Yorke mają takie same głosy.Padłam po prostu jak mi to powiedziała, bo rozumiem, że można mieć podobne głosy, ale nie wiedziałam, że można mieć takie same
|
|
Powrót do góry |
|
|
ditta
Administrator
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gallifrey Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:00, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Anetka, jak ja swój zespół spotkałam po 2 miesiącach po ich odkryciu, to na pewno Tobie też się uda.
ale nie powiem, Interpol czerpie z Joy Division pełnymi garściami...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Concubine
Monotematyk
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:13, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję...a wręcz mogę rzec, że na pewno się uda,bo wierzę w to mocno!
A no czerpie i inspiruje się, ale nie zrzyna wszystkiego czysto co do jednej nuty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kata
Ciekawski
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: bb Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:14, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie wolę Muse od Radiohead. Jak dla mnie są genialnym zespołem koncertowym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
moe
Zainteresowany
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:18, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
kochać muse!
najbardziej bhar i showbiz
|
|
Powrót do góry |
|
|
alkalines
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:09, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cały czas w mojej pamięci będzie tkwić zapis z ich koncertu z 2007 roku na Heineken Opener Festival, na którym to miałam przyjemność być i wsłuchiwać się w te niesamowite utwory oraz oglądać te niesamowite i zapierające dech w piersiach wizualizacje! <33
Jednym słowem the greatest show ever!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Concubine
Monotematyk
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:41, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Niedawno na radiowej Trójce jechali po Muse, z czego to oni nie zrzynają i ponoć powiedzieli, że refren z "Assassin", to plagiat "Jingle Bells" <hahaha>
<umrzywa>
|
|
Powrót do góry |
|
|
pywy
Dołączył: 12 Gru 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:26, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Hehe, też tego słuchałem Ale z tą melodią z jakiejś gry dali plamę
|
|
Powrót do góry |
|
|
krychae
Ciekawski
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:46, 15 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Concubine napisał: | Moim zdaniem, Radiohead są bardziej depresyjni, a Muse bardziej...emocjonalni? Laughing Tak czy siak, dla mnie to są dwie różne bajki i takie porównywanie Muse do Radiohead jest chore, tak samo jak Interpol do Joy Division, a Editors do Interpol i KoL do U2...
|
Zgadzam się. U mnie najpierw był Radiohead a dopiero potem poznałam Muse i w chwili obecnej jestem zdania, że to świetny zespół ekspresyjny. Wyzwala we ,mnie same dobre emocje. A Radiohead - tez bardzo lubię, ale są bardziej "zamulający" ( w moim słowniku to nie jest słowo o negatywnej wymowie ). Na pewno inaczej oba zespoły postrzegam.
i chcialabym zobaczyć Muse na żywo !!
Plug in Baby, Sunburn, Feeling Good i Supermassive black hole -> albsolutne rarytasy <3
Myślicie ze jest jakaś szansa ze może przyjadą na Openera ( wiem, ze byli już w 2007, ale może jednak )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Concubine
Monotematyk
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:08, 15 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem, szansa na zobaczenie ich w Polsce jest duża, ale dopiero na przyszły rok albo za dwa lata.We wrześniu mają ponoć wydać nową płytę, więc trasę na pewno ustalą, ale czy na niej znajdzie się też Polska...Mam nadzieję, że tak, bo ich koncerty są niesamowite (miałam okazję się przekonać na żywo), chociaż niektórzy sądzą, że za bardzo "przepakowane" i że rażą ich w oczy te wszystkie efekty, czyli ekrany, balony...Ojej, tragedia po prostu.Wg mnie, to chyba dobrze, że tak urozmaicają swoje występy, dzięki tym efektom jest ciekawej.Chociaż nie wiem czy na Openera zawitają ponownie, bo tak mi się kiedyś gdzieś o uszy obiło, że któryś z organizatorów rzekł, że Muse na Openerze, to była porażka No ale...Ziółek uwielbia odgrzewać co jakieś dwa,trzy lata te same zespoły, więc może jednak?A jak nie tam, to chociaż na osobny koncert
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|