Forum  Strona Główna



 

Moje Top 10 płyt (ulubionych)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Nie Kings Of Leon
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kolka
Monotematyk


Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 1260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: MMz-WWa

PostWysłany: Czw 10:10, 06 Maj 2010    Temat postu: Moje Top 10 płyt (ulubionych)

Temat z pozoru prosty, ale jak przyszło mi do wybrania ledwie dziesięciu, to aż się zdziwiłam, co się w tej dziesiątce nie zmieściło Shocked W kolejności alfabetycznej, bo jednak nie dałam rady wybrać tej naj:
1. "Above" Mad Season
2. "Because of the times" wiadomo
3. "Dark side of the moon" Pink Floyd
4. "De-loused in the comatorium" The Mars Volta
5. "Dummy" Portishead (największe zaskoczenie w zestawie Smile)
6. "Houses of a holy" Led Zeppelin
7. "OK computer" Radiohead
8. "Signify" Porcupine Tree
9. "Superunknown" Soundgarden
10. "Temple of the dog" Temple of the Dog

6 płyt z 90's no, no, to były jednak piękne czasy dla muzyki Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megann
Maniak


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 1938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:46, 06 Maj 2010    Temat postu:

Kurcze, rzeczywiście bardzo ciężkie zadanie. Najpierw wybrać po jednej najlepszej płycie zespołu, a potem jeszcze selekcja. No i odróżnić ulubione obecnie od ulubionych ever. Ale chyba mam, też alfabetycznie:

1. Butch Walker – Sycamore Meadows
2. Coma – Pierwsze Wyjście z Mroku
3. Fall Out Boy – Folie a Deux
4. Forgive Durden – Razia’s Shadow: A Musical
5. John Mayer – Continuum
6. Panic! At The Disco – A Fever You Can’t Sweat Out
7. Seether – Karma And Effect
8. The Academy Is… - Santi
9. The Used – Artwork
10. We Shot The Moon – Fear And Love
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trani
Zwolennik


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stg
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:55, 06 Maj 2010    Temat postu:

1. White Blood Cells/Elephant- The White Stripes
2. Ten- Pearl Jam
3. Nevermind- Nirvana
4. Because Of The Times- Kings Of Leon
5. Favourite Worst Nightmare- Arctic Monkeys
6. Midlife: A Beginner's Guide To Blur- Blur
7. Blood Sugar Sex Magik- Red Hot Chili Peppers
8. Houses Of Holy- Led Zeppelin
9. Parachutes- Coldplay
10. Humbug- Arctic Monkeys
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narcyz
Monotematyk


Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:37, 07 Maj 2010    Temat postu:

Kolejność poza 1 przypadkowa; )
The Beatles - ''Sgt. Peppers..'' i w sumie wszystkie ich piosenki kocham tak samo. Każdą potencjalną kandydatkę na żonę odpytuje ze znajomości dyskografii Beatlesów; )
Radiohead - ''ok Computer''/''Kid A''/''Hail to the Thief''.. wiadomo, jeśli myślisz, że słuchasz dobrego rocka, a nie znasz Radiohead, to znaczy, że nie słuchasz dobrego rocka; )
Rolling Stones ''aftermath''/exile on main st.''.. to te raczej starsze bardziej reprezentatywnepłyty, ale odką pierwszy raz usłyszałem Angie'' mająć jakieś 5 lat zapragnąłem nauczyć się angielskiego w trybie natychmiastowym
Pink Floyd - ''Dark Side Of The Moon''/ ''Wall''. Jeśli znasz jakiś kultowy pacyfistyczny tekst/sentencje to zapewne jest autorstwa Pink Floyd;
Led Zeppelin - III/IV - jeśli w jednym zespole spotyka się najlepszy gitarzysta, najlepszy perkusista, basista i piosenkarz to nazywa się Led Zeppelin.
Ramones - debiut, bo może i prosty, bezmyślny i chuligański, ale ja nie potrafię sobie wyobrazić świata w którym nie istnieje bunt, antykonformizm i indywidualizm; )
The Doors - debiut. Nie wiem czy to od Jima zaczęło się sex&drugs&rock &roll ale na pewno on najlepiej do tego pasuje.
Metallica - ''master of puppets''/''and justice for all'' - BO powinien być w takim zestawie choć jeden przedstawiciel metalu. Bo bylo zawsze bezczelni, pewni siebie, a jednocześnie utalentowani - Master of Puppets brzmi jakby Mozart wziął się za granie na przesterowanej gitarze.
Nirvana - Nevermind. Mimo tego co często się czyta o nich i o Cobainie i całego natłoku pseudofanów. Mimo tego, że Kolka napisała, że Cobain gra kiepskie solówki i mimo, że tak naprawdę ich prawdziwa kariera, przy takich RS to ułamek sekundy i tak są najważniejszym zespołem ostatnich 20 lat(nie liczę RH bo bardziej balansują na granicy alternatywy).
Queen - ''Night at the opera''. Nie byłem pewny czy dać ich czy kilka innych zacnych starych rockowych bandów (VU czy Who), le przeważył subiektywizm; ) Queen obok wielu magicznych utworów ma wiele kiepsko przeciętnych, ale wystarczyło nagrać Bohemians Rhapsody, utwór na poziomie nie dostępnym la większości zespołów.

W zasadzie nigdy w pełni nie zaufam osobom, które nie znałyby tych zespołów; )


Ostatnio zmieniony przez Narcyz dnia Czw 16:53, 06 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kolka
Monotematyk


Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 1260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: MMz-WWa

PostWysłany: Pią 8:48, 07 Maj 2010    Temat postu:


Narcyz napisał:

W zasadzie nigdy w pełni nie zaufam osobom, które nie znałyby tych zespołów; )


a można jednego z tych zespołów nie lubić, by się Tobie nie narazić? Smile


Narcyz napisał:
Nirvana - Nevermind. Mimo tego co często się czyta o nich i o Cobainie i całego natłoku pseudofanów. Mimo tego, że Kolka napisała, że Cobain gra kiepskie solówki i mimo, że tak naprawdę ich prawdziwa kariera, przy takich RS to ułamek sekundy i tak są najważniejszym zespołem ostatnich 20 lat(nie liczę RH bo bardziej balansują na granicy alternatywy).


Nie mówię, że Kurcik grał kiepskie solówki. Mówię, że nie grał ich wcale Smile Ale też doskonale rozumiem dlaczego - Nirvanie najbliżej z innych gatunków było do punka, czyli prostoty formy, prostoty formy i jeszcze raz prostoty formy (grunge to takie ogólne baaaardzo szerokie pojęcie, patrząc na przykład na to, co prezentowała Wielka Czwórka: AiC - naleciałości metalu, Nirvana - naleciałości punk rocka, Soundgarden - mocno inspirowany Black Sabbath i Led Zeppelin, PJ - najbardziej zbliżony do klasyki).
I w sumie oddzieliłabym pojęcie ranking 10 moich ulubionych płyt od 10 moim zdaniem najważniejszych płyt. Bo w pierwszym Nevermind teraz się już nie mieści, w drugiej kategorii - pierwsza piątka.


Ostatnio zmieniony przez Kolka dnia Pią 9:47, 07 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narcyz
Monotematyk


Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:19, 07 Maj 2010    Temat postu:


Kolka napisał:
a można jednego z tych zespołów nie lubić, by się Tobie nie narazić? Smile


To była taka pół ironia; ) Poza tym od zwykłej znajomości bez pełnego zaufania do ''narażenia się ''droga daleka; )


Narcyz napisał:
Nie mówię, że Kurcik grał kiepskie solówki. Mówię, że nie grał ich wcale Smile Ale też doskonale rozumiem dlaczego - Nirvanie najbliżej z innych gatunków było do punka, czyli prostoty formy, prostoty formy i jeszcze raz prostoty formy (grunge to takie ogólne baaaardzo szerokie pojęcie, patrząc na przykład na to, co prezentowała Wielka Czwórka: AiC - naleciałości metalu, Nirvana - naleciałości punk rocka, Soundgarden - mocno inspirowany Black Sabbath i Led Zeppelin, PJ - najbardziej zbliżony do klasyki).
I w sumie oddzieliłabym pojęcie ranking 10 moich ulubionych płyt od 10 moim zdaniem najważniejszych płyt. Bo w pierwszym Nevermind teraz się już nie mieści, w drugiej kategorii - pierwsza piątka.


Tu w sumie podobnie, zawsze to fajnie zostawić w swojej wypowiedzi - tak między wierszami - haczyk do odpowiedzi innej osoby; )
I rzeczywiście gra kiepskie solówki; )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asiek
Zwolennik


Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:45, 07 Maj 2010    Temat postu:

Bez zbędnego rozpisywania się, kolejność jak podana Smile
1. The Killers - Hot Fuss
2. Kings of Leon - Because of the Times
3. Kasabian - Kasabian
4. Paolo Nutini - These Streets
5. Mark Ronson - Version
6. Jamie Cullum - Twentysomething (edycja specjalna, z High&Dry Smile )
7. Maroon 5 - Songs About Jane (niestety, później już było dużo gorzej...)
8. The Kooks - Inside In/Inside Out
9. John Mayer - Continuum
10. John Frusciante - Curtains

Ogólnie to mało jest płyt, których bym słuchała bez zastrzeżeń od początku do końca, z w/w może pierwsza 5 Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarująca
Monotematyk


Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko - Biała
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:42, 07 Maj 2010    Temat postu:

1. Kings of Leon - Only by the Night ( i reszta)
2.Snow Patrol - Up to Now
3.White Lies - To Lost My Life
4.Faith No More - Angel Dust
5.Coma - Pierwsze Wyjście Z Mroku
6.Pearl Jam - Ten
7.Audioslave - Audioslave
8.PtakY - Ptaky
9.Archive - You All Look the Same to Me
10.Arctic Monkeys - Whatever People Say I Am, That's What I'm Not


Ostatnio zmieniony przez Czarująca dnia Pią 20:54, 07 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kolka
Monotematyk


Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 1260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: MMz-WWa

PostWysłany: Pią 17:14, 07 Maj 2010    Temat postu:


Asiek napisał:

Ogólnie to mało jest płyt, których bym słuchała bez zastrzeżeń od początku do końca, z w/w może pierwsza 5 Smile


Oj zapewniam, że doskonałych płyt jest wiele - może się brałaś za niewłaściwe? Razz


Narcyz napisał:
I rzeczywiście gra kiepskie solówki; )

A najgorsze są te, których nie popełnił Cool


Ostatnio zmieniony przez Kolka dnia Pią 17:19, 07 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BM
Wielki Wszechwiedzący


Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 2403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrów Wlkp.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:15, 07 Maj 2010    Temat postu:

1. KOL - "Because Of The Times"
2. KOL - "Aha Shake Heartbreak"
3. KOL - "Only By The Night"
4. KOL - "Youth And Young Manhood"
5. The Killers - "Hot Fuss"
6. The Killers - "Sam's Town"
7. White Lies - "To Lose My Life..."
8. Joy Division - "Unknown Pleasures"
9. Joy Division - "Substance"
10. James Morrison - "Undiscovered"

trochę monotonna ta moja lista, ale moja miłość do KOL ponad wszystko! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
roja
Zwolennik


Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Silesia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:50, 07 Maj 2010    Temat postu:

1. Empires - Howl
2. Empires - Bang
3. Silverchair - Neon Ballroom
4. Florence and The Machine - Lungs
5. As Tall as Lions – You Can't Take It With You
6. Sneaker Pimps - Bloodsport
7. Snow Patrol – Songs For Polar Bears
8. Aqualung - Strange and Beautiful
9. IAMX - Kiss + Swallow
10. Kings of Leon - Because of The Times

kurde, trudno było wybrać. a są to płyty na których dla mnie każda piosenka jest wyjątkowa ( no... prawie każda ) i mogłabym je słuchać w kółko dniami i nocami Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alxLucifer
Monotematyk


Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:16, 09 Maj 2010    Temat postu:

Po wszystkich dość ambitnych rankingach mój wypadnie raczej blado.
Przedstawiam ranking płyt, które mnie zachwyciły, wprawiły w ekstazę, zaparły dech w piersiach i które mają w moim sercu wyjątkowe miejsce, i których mogłabym słuchać przez cały czas i ciągle odkrywać w nich coś nowego.

1. Kingso Of Leon - Youth and Young Manhood
2. Three Days Grace - Life Starts Now
3. Radiohead - Hail To The Thief
4. Radiohead - Kid A
5. The Black Keys - Magic Potion
6. Sophia - There Are No Goodbyes
7. Muchy - Terroromans
8. Muchy - Notoryczni Debiutanci
9. Radio Moscow - Radio Moscow
10. Paolo Nutini - These Streets


[edit]Minęło trochę czasu od zamieszczenia przeze mnie tego postu, więc postanowiła, że czas odświeżyć troszkę top Wink[/edit]


Ostatnio zmieniony przez alxLucifer dnia Nie 18:48, 28 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dyda
Zwolennik


Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:48, 09 Maj 2010    Temat postu:

Red Hot Chili Peppers - Californication
Rammstein - Mutter
Kings of Leon - Because of the Times
Radiohead - OK Computer
The Prodigy - Invaders must die
Oasis - (What's the story) Morning Glory
Coldplay - A Rush of Blood to the Head
Empire of the Sun - Walking on a Dream
System of a Down - Toxicity
Kasabian - West Ryder Pauper Lunatic Asylum
Powrót do góry
Zobacz profil autora
myjoyride
Zwolennik


Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Police
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:49, 09 Maj 2010    Temat postu:

No dobrze, to kolej na mnie Wink
1.The Killers-Hot Fuss
2.Kings Of Leon-Only by the night
3.Franz Ferdinand-Tonight
4.AC DC-Black Ice
5.The Killers-Sam's Town
6.System Of A Down-Mezmerize
7.Guns N' Roses-Appetite For Destruction
8.Serj Tankian-Elect The Dead
9.Coldplay-A Rush Of Blood To The Head
10.Happysad-Wszystko Jedno
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trani
Zwolennik


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stg
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:15, 09 Maj 2010    Temat postu:

ogólnie uważam że 10 to za mało pozycji Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Nie Kings Of Leon Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin