Forum  Strona Główna



 

Lifehouse
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Nie Kings Of Leon
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pannajadowita
Monotematyk


Dołączył: 29 Cze 2010
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:33, 30 Cze 2010    Temat postu: Lifehouse

A więc jako wierna fanka Lifehouse nie mogłabym spokojnie siedzieć sobie tutaj na forum nie promując ich Very Happy wiem że pewnie mało was ich zna, może nikt, ale chłopcy są naprawdę godni uwagi. Jeśli was nie interesuje, to okej, ale ja muszę mieć poczucie spełnionego obowiązku fanki, więc niech ten wątek sobie tutaj leży, jeśli kogoś zainteresuje to wspaniale, jak nie to nie Very Happy Po prostu chcę żebyście wiedzieli, że istnieją, żyją, tworzą świetną muzykę godną uwagi.
Wrzucam linki do czterech piosenek.

Broken: http://www.youtube.com/watch?v=I6cdPeYJh0s
Spin: http://www.youtube.com/watch?v=LWnIEHVoiXg
Smoke and mirrors (z najnowszej płyty): http://www.youtube.com/watch?v=WFwyePIEm6A
All in (teledysk miał dzisiaj premierę Very Happy): http://www.youtube.com/watch?v=1odkjJCA10c&feature=player_embedded

[link widoczny dla zalogowanych] - zdjęcie Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
www.lifehousemusic.fora.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narcyz
Monotematyk


Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:07, 01 Lip 2010    Temat postu:

Lifehouse znam praktycznie od debiutanckiej płyty, ale będzie lepiej jak zachowam prywatną opinie dla siebie. Nie chcę urazić żadnego fana, a co więcej myślę, że godnym pochwały jest fakt, że masz swój ulubiony zespół, który sprawia Ci tyle radości (jak mniemam sądzić).

Swoją drogą myślałem, że dasz linki do tych smutnych balladek ; )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alabama
Ciekawski


Dołączył: 23 Cze 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:18, 01 Lip 2010    Temat postu:

A ja lubię ten zespół facet ma całkiem fajny głos...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kolka
Monotematyk


Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 1260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: MMz-WWa

PostWysłany: Czw 18:34, 01 Lip 2010    Temat postu:


Narcyz napisał:
Lifehouse znam praktycznie od debiutanckiej płyty, ale będzie lepiej jak zachowam prywatną opinie dla siebie. Nie chcę urazić żadnego fana, a co więcej myślę, że godnym pochwały jest fakt, że masz swój ulubiony zespół, który sprawia Ci tyle radości (jak mniemam sądzić).

Swoją drogą myślałem, że dasz linki do tych smutnych balladek ; )


chyba się powinnam udać do Narcyza na lekcje taktu i dyplomacji Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarująca
Monotematyk


Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko - Biała
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:37, 01 Lip 2010    Temat postu:

Wielu z nas by się to przydało... Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pannajadowita
Monotematyk


Dołączył: 29 Cze 2010
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:10, 01 Lip 2010    Temat postu:


Narcyz napisał:
Swoją drogą myślałem, że dasz linki do tych smutnych balladek ; )

myślę że właśnie dużo ludzi postrzega ich jako takich smęcącyh muzyków, a tak przecież wcale nie jest Rolling Eyes ja wolę te bardziej rockowe piosenki Smile w ogóle dziwne to jest że w niektórych kręgach oni uznawani są za zespół chrześcijański.. Laughing
czyli Narcyz rozumiem że ich nie lubisz?


Ostatnio zmieniony przez pannajadowita dnia Czw 19:16, 01 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narcyz
Monotematyk


Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:30, 01 Lip 2010    Temat postu:


pannajadowita napisał:
myślę że właśnie dużo ludzi postrzega ich jako takich smęcącyh muzyków, a tak przecież wcale nie jest Rolling Eyes ja wolę te bardziej rockowe piosenki Smile


Nie myślałem o nich w ten sposób. Jest mnóstwo zespołów 'niby energetycznych', które potrafią grać 'ostro', a jednocześnie w innych ważnych aspektach muzyki mają niewiele do zaoferowania i nie trzeba być wirtuozem gitary, żeby tworzyć ciekawą muzykę.


pannajadowita napisał:
w ogóle dziwne to jest że w niektórych kręgach oni uznawani są za zespół chrześcijański.. Laughing
czyli Narcyz rozumiem że ich nie lubisz?


Mój stosunek do tego zespołu jest dość obojętny i myślę, że nie ma zespołu, którego bym nie lubił. Po prostu muzyka Lifehouse nie jest tym czego oczekuje podczas włączania 'play' w odtwarzaczu.
Szukam artystów, którzy tworzą muzykę, a nie tak jak w przypadku Lifehouse - odtwarzają (przynajmniej tak odbieram każdą ich piosenkę, którą słyszałem). Dlatego lądują u mnie na tej samej półce co zespoły pokroju Nickelback czy Creed, które z ambicją mają niewiele wspólnego.

Oczywiście nie zamierzam Cię do swoich poglądów przekonywać, wręcz przeciwnie - chętnie posłucham Twoich argumentów, które skłoniłyby moją skromną osobę do zmiany opinii na temat Lifehouse.

Nie zamierzam również pisać, że 'znam lepsze zespoły', bo to wszystko i tak sprowadzałoby się do gustu i swojego prywatnego 'widzi mi się' dlatego zawsze w takich sytuacjach odpuszczam sobie jakąkolwiek perswazję pretensjonalność.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pannajadowita
Monotematyk


Dołączył: 29 Cze 2010
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:08, 01 Lip 2010    Temat postu:


Narcyz napisał:

Szukam artystów, którzy tworzą muzykę, a nie tak jak w przypadku Lifehouse - odtwarzają (przynajmniej tak odbieram każdą ich piosenkę, którą słyszałem). Dlatego lądują u mnie na tej samej półce co zespoły pokroju Nickelback czy Creed, które z ambicją mają niewiele wspólnego.


o, tu moim zdaniem się mylisz i zabolały mnie twoje słowa, dobra, rozumiem, że nie wszystkim się podoba taka sama muzyka, i bogu dzięki, ale dla mnie jako 'oślepionej fance' trudno jest widzieć, że ktoś ich tak o nich myśli, mam nadzieję, że rozumiesz. a dlaczego uważasz że są mało ambitni?

dla mnie mają o wiele więcej ambicji niż jakiś inny zespół, np. 30 seconds to mars (zauważ że ich też lubię, więc może porównanie będzie bardziej sprawiedliwe), którzy są już na tyle popularni, że ich muzyka skłania się w kierunku komercyjnego rocka. robią w około siebie tyle szumu, każdy nowy singiel, każdy koncert, musi byc czymś szałowym i... kurde nawet nie wiem jak to opisać. po prostu dla mnie oni robią to po to, żeby zadowolić publiczność, fanów, już nawet mniej myślą o tym, żeby ich muzyka odzwierciedlała ich wewnętrzne ja. oczywiście, to są tylko domysły, nie wiem jak jest naprawdę.

może to być też kwestia wieku, może ja jako 15-latka jeszcze tego nie dostrzegam, ale narazie zostanę przy tym, że dla mnie ich twórczość jest czymś idealnym pod każdym względem.

i powiem jeszcze tylko, że dla mnie po prostu wszystko to, co oni robią nosi znamię geniuszu i może trzeba na to inaczej spojrzeć żeby dostrzec to o czym mówisz. nie mogę jednak być obiektywna, bo jestem zakochana nie tylko w ich piosenkach, jak i w samych osobach, dla mnie są czymś kompletnie nierealnym i doskonałym. koniec kropka. takie jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam. Smile

i chciałabym tu strzelić jakąś ciętą ripostę na temat 'teraz już wiesz i nie będziesz mi tu więcej obrażać moich ideałów' ale nie mam na to pomysłu i ochoty.

czekam z niecierpliwością na twoją odpowiedź.
całuski,
pannajadowita


Ostatnio zmieniony przez pannajadowita dnia Czw 22:39, 01 Lip 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narcyz
Monotematyk


Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:39, 02 Lip 2010    Temat postu:


pannajadowita napisał:
o, tu moim zdaniem się mylisz


Być może, nie mogę tego wykluczyć, w końcu ''ten się nie myli, kto nic nie robi' (- w tym przypadku pisze/słucha.)


pannajadowita napisał:
i zabolały mnie twoje słowa,


Wybacz, starałem się mimo wszystko być delikatny.


pannajadowita napisał:
dobra, rozumiem, że nie wszystkim się podoba taka sama muzyka, i bogu dzięki,


Nawet nie wiesz jak ja się cieszę, gdyby wszyscy słuchali tego samego to nie miałbym teraz pracy ; )


pannajadowita napisał:
ale dla mnie jako 'oślepionej fance' trudno jest widzieć, że ktoś ich tak o nich myśli, mam nadzieję, że rozumiesz.


Nie napisałem nigdzie nic o ''oślepionych fanów'', wręcz przeciwnie, znacznie bliżej mi do De gustibus non est disputandum.



pannajadowita napisał:
dla mnie mają o wiele więcej ambicji niż jakiś inny zespół, np. 30 seconds to mars (zauważ że ich też lubię, więc może porównanie będzie bardziej sprawiedliwe), którzy są już na tyle popularni, że ich muzyka skłania się w kierunku komercyjnego rocka. robią w około siebie tyle szumu, każdy nowy singiel, każdy koncert, musi byc czymś szałowym i... kurde nawet nie wiem jak to opisać. po prostu dla mnie oni robią to po to, żeby zadowolić publiczność, fanów, już nawet mniej myślą o tym, żeby ich muzyka odzwierciedlała ich wewnętrzne ja. oczywiście, to są tylko domysły, nie wiem jak jest naprawdę.


Napisanie o danym zespole, że nie jest ambitny nie jest równoznaczne ze stwierdzeniem ''to najmniej ambitny zespół świata''. Tak więc być może są ambitniejsi od 30STM. Tylko czy to jest powód do dumy czy szczycenia się tym faktem - nie wiem. Trudno mi jest konwersować na temat tego zespołu bo znam jakieś 4-5 piosenek. (Jeśli Cię interesuję, które zespoły mam na myśli pisząc o ambicji, to ze współczesnych pierwsze skojarzenia trafiłyby na Animal Collective czy Radiohead.)


pannajadowita napisał:
a dlaczego uważasz że są mało ambitni?

może to być też kwestia wieku, może ja jako 15-latka jeszcze tego nie dostrzegam, ale narazie zostanę przy tym, że dla mnie ich twórczość jest czymś idealnym pod każdym względem.

i powiem jeszcze tylko, że dla mnie po prostu wszystko to, co oni robią nosi znamię geniuszu i może trzeba na to inaczej spojrzeć żeby dostrzec to o czym mówisz. nie mogę jednak być obiektywna, bo jestem zakochana nie tylko w ich piosenkach, jak i w samych osobach, dla mnie są czymś kompletnie nierealnym i doskonałym. koniec kropka. takie jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam. Smile

i chciałabym tu strzelić jakąś ciętą ripostę na temat 'teraz już wiesz i nie będziesz mi tu więcej obrażać moich ideałów' ale nie mam na to pomysłu i ochoty.


Sylwio, piszesz o nich bardzo ładnie mieszając pasję z miłością z czego bardzo się cieszę bo również 'kocham' muzykę. Dlatego najpierw chce zapytać się czy jesteś pewna przeczytać moje krytyczne opinie przez, które być może pojawią się w Tobie jakieś wątpliwości co do ich doskonałości? Czy nie lepiej żyć dalej w błogiej świadomości o ich idealnej muzyce? Czy nie lepiej cieszyć się dalej z każdej sekundy, która wypełnia ich twórczość?

Nie chce uchodzić za osobę, która mogłaby brutalnie 'sprowadzić na ziemię' fanów Lifehouse czy jakiejkolwiek innej kapeli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alxLucifer
Monotematyk


Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:00, 02 Lip 2010    Temat postu:

Od razu nasunęło mi się przysłowie:
Uderz w stół, a nożyce się odezwą Wink

Ależ kontrowersje wynikły... większe niż w rozmowach o polityce nawet.

Teraz forumowicze będą się bali pisać cokolwiek, żeby nie zostać zaatakowanym Cool

A z twórczością tegoż zespołu się zapoznałam i szału nie ma.


Ostatnio zmieniony przez alxLucifer dnia Pią 10:02, 02 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pannajadowita
Monotematyk


Dołączył: 29 Cze 2010
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:02, 02 Lip 2010    Temat postu:


Narcyz napisał:
Wybacz, starałem się mimo wszystko być delikatny.


rozumiem, to było tylko takie 'o, smutno mi że on tak pisze' Very Happy


Cytat:
Sylwio, piszesz o nich bardzo ładnie mieszając pasję z miłością z czego bardzo się cieszę bo również 'kocham' muzykę. Dlatego najpierw chce zapytać się czy jesteś pewna przeczytać moje krytyczne opinie przez, które być może pojawią się w Tobie jakieś wątpliwości co do ich doskonałości? Czy nie lepiej żyć dalej w błogiej świadomości o ich idealnej muzyce? Czy nie lepiej cieszyć się dalej z każdej sekundy, która wypełnia ich twórczość?

Nie chce uchodzić za osobę, która mogłaby brutalnie 'sprowadzić na ziemię' fanów Lifehouse czy jakiejkolwiek innej kapeli.


oh, przykro mi że muszę urazić twoje ego, ale chyba tak czy siak nie uda ci się zmienić mojego podejścia do nich. to tak jakby ktoś starał się wmówić ci, że twoje ulubione ciastko jest niesmaczne. ty wiesz lepiec co ci smakuje i nikt nie zmieni twojego wyboru.


alxLucifer napisał:
Ależ kontrowersje wynikły... większe niż w rozmowach o polityce nawet.
Teraz forumowicze będą się bali pisać cokolwiek, żeby nie zostać zaatakowanym Cool .


no bez przesady, ja tam lubię takie 'twórcze dyskusje' Very Happy


alxLucifer napisał:

A z twórczością tegoż zespołu się zapoznałam i szału nie ma.


nie musi być, popatrz na mój pierwszy post, chciałam tylko ich pokazać, a nóż komuś się spodobają, nie?

chociaż teraz już sama nie wiem, tak wam się nie podoba ich muzyka...


Ostatnio zmieniony przez pannajadowita dnia Pią 10:07, 02 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kolka
Monotematyk


Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 1260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: MMz-WWa

PostWysłany: Pią 10:15, 02 Lip 2010    Temat postu:


pannajadowita napisał:
może to być też kwestia wieku, może ja jako 15-latka jeszcze tego nie dostrzegam, ale narazie zostanę przy tym, że dla mnie ich twórczość jest czymś idealnym pod każdym względem.


Pierwsza część zdania = o to właśnie chodzi - masz jeszcze czas, a gust się kształtuje metodą prób i błędów przez całe życie, a po dwudziestce zwłaszcza staje się bardziej selektywny Laughing Trzeba się tylko otworzyc i słuchać, bo nie wiadomo, co się kryje tam, gdzie nie ma się ochoty teraz zaglądać Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narcyz
Monotematyk


Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:26, 02 Lip 2010    Temat postu:


pannajadowita napisał:
oh, przykro mi że muszę urazić twoje ego, ale chyba tak czy siak nie uda ci się zmienić mojego podejścia do nich. to tak jakby ktoś starał się wmówić ci, że twoje ulubione ciastko jest niesmaczne. ty wiesz lepiec co ci smakuje i nikt nie zmieni twojego wyboru.


Napisałem to właśnie dlatego, że nie chce zmieniać Twojego podejścia. Przeciwnie, obawiam się, że przeze mnie to ciastko może okazać się nie tak smaczne jakby wskazywało na to opakowanie.
Poza tym to dość wątpliwe, aby moje ego ucierpiało podczas czytania/pisania postów na forum; )


alxLucifer napisał:
Ależ kontrowersje wynikły... większe niż w rozmowach o polityce nawet.
Teraz forumowicze będą się bali pisać cokolwiek, żeby nie zostać zaatakowanym Cool .


Na tym forum nie rozwinąłem w polityce skrzydeł, ale jeśli uważasz, że tu kogoś zaatakowałem, to zakładam, że na innym forum wyszło by, że dokonałem zamachu; )


pannajadowita napisał:
chociaż teraz już sama nie wiem, tak wam się nie podoba ich muzyka...


Szczerze Ci przyznam, że z racji zawodu mam dość głęboko analityczne podejście do muzyki i przeważnie, żeby nie robić nikomu przykrości nie pisze co myślę, o niektórych zespołach. Wybacz, że akurat wyjątek dotknął Lifehouse. Naprawdę nic do nich nie mam; ))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pannajadowita
Monotematyk


Dołączył: 29 Cze 2010
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:47, 02 Lip 2010    Temat postu:


Cytat:
Napisałem to właśnie dlatego, że nie chce zmieniać Twojego podejścia. Przeciwnie, obawiam się, że przeze mnie to ciastko może okazać się nie tak smaczne jakby wskazywało na to opakowanie.


nie zmienisz smaku mojego ulubionego ciastka cokolwiek powiesz na jego temat. skoro ja już otwierałam to ciastko tysiąc razy i za każdym razem myślę 'niebo w gębie' to szczerze wątpię żeby następnym razem mi nie smakowało, tylko dlatego że ty powiesz 'nie jedz tego, to nie jest smaczne'.
może nie smakować całemu światu, ale ja mam to daleko stąd bo dla mnie jest ulubione i jak długo będą produkować te ciastka ja zawsze będę je jeść.

chyba każdy widzi drugie dno w tych ciastkowych rozważaniach?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DomFollowill
Maniak


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 1708
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krośnieński Zasiedmiogórogród
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:12, 02 Lip 2010    Temat postu:

Sad Do mnie niestety też nie trafiają Sad Ale bez nerwów Wink Narcyz tutaj nikogo do niczego nie zmusza, więc Twoje ciasteczko nadal jest Twoim ulubionym smakołykiem i niech tak pozostanie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Nie Kings Of Leon Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin