| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
novocaine.
Ciekawski
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barcelona/Szczecin
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Pią 0:20, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
|
to tak jak nastolatki, które chwalą się swoimi 'alkoholowymi' przygodami.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Arizona
Wielki Wszechwiedzący
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 0:21, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
| novocaine. napisał: | ale to z drugiej strony dobrze, że mówią o tym otwarcie i się przyznają.
Caleb ma problem z alkoholem?
no tak, nowa jestem...
coś bliżej można wiedzieć? |
pije codziennie i to ostro - to chyab wystarczy. Ostatnio wyglada na to, ze juz nie wytrzymuje czekania do konca koncertu aby sie na...lić i pije w czasie koncertów (wódę) - uczynił z tego punkt programu (chyba ze to zbieg okoliczności ze robil to samo w Berlinie i na Openerze) pod koniec koncertów juz jest zdrowo pijany i tak dzien w dzien, bo koncertują codzienne przeciez. A w dni wolne jest to samo, bo przeciez Caleb po prostu w wywiadach mówi ze jest alkoholikiem (kiedys byly jeszcze jakies akcje napadów agresji, niby to juz za nami, choć... T in the Park? chyba jednak ciągle cosz Roostera (jego pijackiego alterego) zostało  )
| someone_like_me napisał: |
| Arizona napisał: |
| novocaine. napisał: | | nigdy nie przeczyli informacjom o swoim zamiłowaniu do alkoholu i narkotyków |
nie tylko nie przeczyli, ale otwarcie o tym mówią (i to ze szczegółami) i mówią o tym, że w pewnym momencie bylo to dla nich problemem (zespol mial sie rozpasc z tego powodu), wiec to raczej na poważnie jest, tak jak teraz Caleb ma powazny problem z alkoholem... |
oni wspominają/wspominali o tym tak jakby z tego byli niesamowicie zadowoleni.. |
hmmm Matt? chyba nie
Caleb? nooo momenty z narkotykami są dobre, nikt temu nie zaprzeczy, ale zaraz potem mówi jak to jest na dłuższą metę (i nie widze tutaj zadowolenia, jesli juz to z tego ze mają to za sobą)
Ostatnio zmieniony przez Arizona dnia Pią 0:25, 17 Lip 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
novocaine.
Ciekawski
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barcelona/Szczecin
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 0:25, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
to niewesoło. presja? stres? chęć dążenia do perfekcjonizmu, co nie zawsze wychodzi (właśnie T in The Park i cała "Gibsonowa Afera")?
te akcje napadów agresji właśnie mogą mieć zły koniec.
chłopakom wyraźnie należy się odpoczynek.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
someone_like_me
Wielki Wszechwiedzący
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 0:26, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
|
znaczy ja to tak odbieram...mają się czym chwalić
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Arizona
Wielki Wszechwiedzący
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 0:40, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
| novocaine. napisał: | to niewesoło. presja? stres? chęć dążenia do perfekcjonizmu, co nie zawsze wychodzi (właśnie T in The Park i cała "Gibsonowa Afera")?
te akcje napadów agresji właśnie mogą mieć zły koniec.
chłopakom wyraźnie należy się odpoczynek. |
jak obserwuje Caleba, to wydaje mi sie ze w jego przypadku to wlasnie perfekcjonizm jest generatorem problemów z używkami, on sobie nie daje prawa do błedu, chciałby wszytsko konrolować aby bylo perfekcyjnie, ale to niemozliwe w przypadku koncertów (widać jak na każdym koncercie sie wkurza na dzwiękowców i bardzo często na Jareda). Praca zespolowa na trasie (nie tylko KOL ale cała obsługa plus jeszcze ekipy festiwali i miejsc gdzie wystepuje) przerasta go, wywołuje stres, nie do zniesienia na trzeźwo, zwlaszcza jak juz sie jest praktykującym alkoholikiem od lat, to sie tylko poglebia...
Caleb też wydaje sie byc bardzo wrazliwy na ocene innych ludzi (co oczywiwscie ma zwiazek z tym co pisalam powyzej).
heh ale psychoanaliza mi wyszla jestem prawie pewna ze wlasnie tak to wyglada, nalogowcy nie roznią sie tak bardzo od siebie...
Ostatnio zmieniony przez Arizona dnia Pią 0:41, 17 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
novocaine.
Ciekawski
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barcelona/Szczecin
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 0:44, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
|
no logiczne to jest i dobrze napisane, rzetelnie, patrząc szczególnie na to co się dzieje na koncertach. w Berlinie też podobno coś było, że się wściekł na dźwiękowców.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
someone_like_me
Wielki Wszechwiedzący
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 0:48, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
|
wkurzanie się, kłótnie wyzwiska...rozwalona gitara to wszystko świadczy o tym, zę zasługują na dłuuugi odpoczynek...wrócą z podwojoną siłą i nowymi piosenkami ;D
|
|
| Powrót do góry |
|
|
novocaine.
Ciekawski
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barcelona/Szczecin
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 0:50, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
|
i nową płytą! a później będzie trasa i przyjadą do polski! (wiem, niepoprawny optymizm xD)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
someone_like_me
Wielki Wszechwiedzący
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 0:51, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
optymizm jest ważny  i tak! kolejna płyta i koncert...i znowu wkurzanie się i kłótnie, pewnie jakaś gitara znowu odejdzie i znowu przerwa...i tak w kółko nie jest nudno
|
|
| Powrót do góry |
|
|
novocaine.
Ciekawski
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barcelona/Szczecin
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 0:54, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
|
ale tak powinno być. rockandrollowo. i jak to napisali w machinie (co mi zresztą się bardzo spodobało): żyją rockandrollem i rockandrollowo. a to udaje się tylko NAJWIĘKSZYM!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BM
Wielki Wszechwiedzący
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 2403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrów Wlkp.
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 13:12, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
KOL mieliby nagrać muzę do nowego filmu z sagi "Zmierzch"?
Hmmm, cóż Closer i Zmierzch to nieodłączna para na YT, więc kto wie...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agusiek
Wielki Wszechwiedzący
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: prawie Poznań:D
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 13:16, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
|
hahaa o kurcze może być ciekawie... ale z drugiej strony, czy oni będą mieli na to czas, a może przede wszystkim ochotę? chociaż z drugiej strony, biznes is biznes...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
novocaine.
Ciekawski
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barcelona/Szczecin
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 13:22, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
|
biznes is biznes, dokładnie, ale kurczę, ZMIERZCH? Jared się znowu zainspiruje Pattinsonem i zmieni image
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agusiek
Wielki Wszechwiedzący
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: prawie Poznań:D
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 13:30, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
| novocaine. napisał: | | Jared się znowu zainspiruje Pattinsonem i zmieni image |
oby tylko nie przestał myć włosów, bo Pattison podobno się w ogóle nie mył na planie ;p
a poza tym trzeba oddać, że Closer pasuje do klimatów filmu, a przynajmniej do tej całej tematyki krwiopijców...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
novocaine.
Ciekawski
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barcelona/Szczecin
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 13:32, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
sami mówili, że ten tekst jest hmmm 'wampirzy' xD
i pattinson ma jedną parę spodni 
ale mnie jakoś nie leży kings of leon obok zmierzchu, bo tego drugiego nie cierpię.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
