Heineken Open'er Festival 2009

Megann

Ichabod, no ma wejść ustawa o zakazie sprzedawania alkoholi niskoprocentowych (piwa) na imprezach masowych. Tylko nie wiem co z nią, bo ostatnio cicho o tym. Trochę cienko będzie z heńkiem jak wejdzie :/

Arizona

Concubine

Powiedziałam mamie o tym wszystkim co się dzieje w pierwszych rzędach i co się wydarzyło na Roskilde 2000 i już powiedziała, że mnie pod barierki nie wpuści, haha Laughing

Może mnie teraz zlinczujecie, ale ja jestem trochę za tym aby nie można było pić alkoholu stojąc w tłumie, bo zdarzają się przypadki, że "niechcący" ktoś wyleje na Ciebie to piwo albo zaraz się tak urżnie, że zacznie napierać na Ciebie i pogować do upadłego Rolling Eyes

Niekiedy właśnie to większość tych "pijaczków" strasznie napiera...Byłam na Heńku dwa razy i przeżyłam, ale raz przez takich ludzi musiałam zostać wyciągnięta z tłumu, bo myślałam, że mnie zgniotą właśnie pogowcy Rolling Eyes

Agusiek

ja nic nie mówię o Roskilde... bo mi chyba bilet podrą ;/
a pogo nienawidzeeee
ale piwko pod sceną bym sobie strzeliła Razz

Monika

I'm strong i nikt mnie nie zgniecie tam!!!! Ja chce stronę Calebowo-Jaredową! Miłość

Megann

Uff, no to dobrze, że się wyjaśniło.
Wg mnie też nie za fajne jest jak w tłumie wszyscy mają piwa. Można się bez tego obejść. Ja osobiście z racji wieku i tak nie będę pić, bałam się tylko o cały festiwal, bo wiadomo kto jest sponsorem Razz

Monika

Ja też nie muszę pić. To by mi tylko przeszkadzało w delektowaniu się królami Very Happy

A ja mam jeszcze pytanie odnośnie aparatów. Czy ktoś ryzykuje jakieś przemycanie czy coś w tym stylu? Żadnych aparatów nie można mieć czy jakiś można? Jeśli można to jakie? Smile

Arizona

Nie no, troszkę bym się zluzowała, a nie tak trzeźwo jak świnka Wink

obejść to się obejdę, bo rzadko piję, a też nie chcę być pijana tylko pamiętać wszytsko doskonale Smile

ale tak dla kurażu... chyba że po drodze z toi toja (nie! bo zaś nie ta strefa) hmmm to nie wiem... a napoje jakies będzie można dostarczyć do tego 1 rzędu... jak myslicie?
Założe sie, ze jak co chwila ktoś z nas bedzie szedł sie napic do baru to nam sie nie uda utrzymać (z trudem zdobytego) 1 rzędu, bo na takiej wycieczce to kolejki będą za płynem a pozniej jeszcze trzeba to wypić, a jeszcze wczesniej toi toi Laughing

no nie wiem... nie wiem... Wink

Charmer

margaret

ja nie wiem jak to z lustrzankami jest
podobno da się przemycić
ale ja ryzykować nie będę i wezmę mojego starego kodaka
który jak już wcześniej widziałyście (foty z berlina) do niczego się nie nadaje Wink

Monika

[/quote]Zawsze można próbować przemycić w gaciach lub staniku... Razz

[/quote]

Hahahahhahah niezłe, uśmiałam się Very Happy

Spróbuję w gaciach Razz

Ja z tego picia chcę zrezygnować, ze względu na sikanie. Bo ja jak się napiję czegoś , to jest koniec. Zobaczę na miejscu.

maciek

Jesli chodzi o aparaty to slyszalem taka nowinke, ze jesli sie zaplaci ustalona kwote (gdzies u organizatora) to mozna wniesc nawet lustrzanke z obiektywem dlugim do sceny, ale nie jestem pewny czy to wszedzie akceptuja - po prostu najlepiej napisac do alter-art'u.

krychae

ma ktoś z was rozpiske co gra w którym dniu ? chodzi mi o 3/4 lipca, bo resztę wiem.
btw. na pearl jam udało mi się przemycić ZAKRĘTKI do butelek w moich magicznych spodenkach Very Happy

myślę, że z aparatem nie bedzie problemu Razz

przynajmniej wolę spróbowac. bo co, cofną mnie do Wrocławia żebym go odwiozła ???? oO