Heineken Open'er Festival 2009

Charmer

O tak, uśmiechnięty Jared - to było bezcenne! Very Happy

Z całego koncertu najbardziej podobało mi się to, że i im się podobało Wink

BM

Boże, co to był za festiwal!!! Very Happy

Świetnie bawiłam się z Paulą, i tak następnym razem też się razem bawimy!

Patrycja, jeśli to ten transparent po Jaredowej stronie ukradli, to sorry. Dobiegłam jak najszybciej mogłam, ale 1 rząd był już zajęty. Uprosiłam ludzi, żeby pomogli mi go rozwiesić i na szczęście byli pomocni. Ale przepuścić nie chcieli... Błagałam i prosiłam,ale na nic. Wytrzymałyśmy z Paulą chyba do 19.30, dłużej nie dałyśmy rady i się wycofałyśmy. Lily Allen oglądałyśmy z tyłu i tylko trochę.

Na KOL znów podeszłyśmy pod scenę, ale już nie tak blisko. No ale... znów ten lud się pchał na chama, cisnął, zasłaniali nam wszystko i poszłyśmy do tyłu.

Nie wiem jak wy, ale ja się wolę trochę pobawić i potańczyć niż stać w masakrycznym ścisku. Ledwo widziałam zarysy chłopaków, ale ja podskoczyłam to było widać Wink

no i były telebimy. (Jak się potem okazało moja siostra była 2x bliżej sceny niż ja Confused

).

Koncert mnie powalił!!! Zdziwiłam się, kiedy zaczęli od Be Somebody.
Co my tam z Paulą wyprawiałyśmy!!! Very Happy

Skakałyśmy, darłyśmy się na całe gardło - normalnie szał Exclamation

Nigdy tam nie wariowałam.
Ludzie dookoła patrzeli na nas ze zdumieniem. Pytali się co my tu robimy, że powinnyśmy być pod sceną jako tak wielkie fanki Laughing

Niektórzy się do nas odwracali i bawili się z nami, uśmiechali.
Normalnie nigdy nie byłam tak szczęśliwa!!!
Niby grali 1,5 godziny, ale dla mnie to było 1,5 sekundy!!! Tak czas szybko minął...

Tak się cieszyłam, że Calebowi i reszcie się podobało Exclamation

Jezu, żeby wrócili jak najszybciej!!!

Szkoda, że się tak rozdzieliłyśmy. "W kupie" byłoby raźniej Smile

No i trochę mi smutno, że nie zobaczyłam Kingsów z bliska... Ale, cóż, takie życie. I tak było EKSTRA!!!

Jak zagrali Black Thumbnail to myślałam, że oszaleję ze szczęścia :d
I i moje przecudowne Taper Jean Girl Exclamation

Zajebioza

Szkoda tylko, że nie było MILK albo COLD DESERT...

Nie wiem jak wy, ale ja 1 raz w życiu nie chciałam wracać do domu!
Teraz czuję taką... ja wiem, pustkę, że to na co tyle czasu czekałam już za mną... Ale świetne wspomnienia zostaną!

Co do innych koncertów to umierałam z ekstazy na White Lies, bomba!!!
No i The Kooks było zajebiste. Tak szalałam, że ludzie (drętwi dodajmy) patrzeli na mnie jak na wariatkę.
Ale Pendulum dało czadu!!! Masakra. Ubawiłam się za wszystkie czasy Smile

Moby też dał niezły popis.
Bardzo podobał mi się też koncert The October Leaves - na scenie młodych talentów. Naprawdę fajny Smile

Nie zobaczyłam Placebo, bo najpierw szukałam pół godz siostry, potem pół godziny stałam po bony i następne pół po picie. To co się tam działo to jakaś masakra!!! W następnym roku powinni coś z tym zrobić.
Prodigy mnie nie powaliło. Nie wiem, może byłam już tak zmęczona albo coś... Za to moja siostra świrowała na maksa Smile

Udane 3 dni, choć zgrzytów też było trochę... Gł. przez moją siorę...

No i oczywiście cieszę się, że choć część z was poznałam Very Happy

Aha, i dodam, że nigdy w życiu się tyle nie nastałam i nie nachodziłam Wink

No i na koniec ta podróż powrotna. Wsiadałam w Sopocie do pociągu.
Ale był tak naładowany, że ludzie trzymali od wewnątrz klamki i nie chcieli nas wpuścić Exclamation

Na szczęście w ostatnim wagonie udało nam się wcisnąć... Ale przez całą drogę - aż do Poznania stałam Sad

W ogromnym ścisku, po 6 osób na metr kwadratowy, zero powietrza, ciasno, ludzie nerwowi... Koszmar! W dodatku stałam między wejściami, przede mną kibel, za mną drzwi automatyczne, które co chwila się otwierały... Przygniotły mi rękę nawet... No i w tej harmonijce miedzy wagonami leżała góra bagaży, które wypadały za każdym razem na nas kiedy te pieprzone drzwi się otwierały Evil or Very Mad

W dodatku na mój bagaż kapała woda, ktoś na nim leżał i teraz mam popsutą walizkę Sad

Mówię wam, hardcor!!!
W Poznaniu miałyśmy mieć przesiadkę, ale się spóźniłyśmy... Ale na peronie stał jakiś pociąg z napisem Ostrów Wlkp. no to wsiadłyśmy. To były inne linie i musiałyśmy nowe bilety kupować. No i po drodze się popsuł i staliśmy pół godziny. Myślałam, że się popłaczę jak wróciłam do domu i położyłam się w łóżku!!!

Wyjazd tylko dla najwytrwalszych Wink

Ja pikole, ale się rozpisałam, sorry Wink

kachaj1

Helooo, ja tu nowa jestem:), a dowiedziałam się o was od dziewczyny w świetnej koszulce:P Razz

z która stałam w pierwszym rzędzie!!!! super pomysł z transparentami:) a co do samego koncertu to wow!!!! po prostu brak mi słów..., począwszy od biegu w kierunku barierek, aż po stanie ponad 6 godzin w oczekiwaniu na KOL, ale zdecydowanie było warto. Musze wspomnieć o Macie, który się do nas uśmiechał Very Happy

achh (słodziak) no i Jared również!!!! a to już jest naprawdę niezwykłe w jego przypadku. Tylko nieskromnie wspomnie, że mam pałeczkę!!!! Smile

, hmmm dziewczyna z forum obok, której stałam (sorki ale nie pamiętam imienia:) Smile

) ma bogatsza kolekcje, bo prócz pałeczki ma jeszcze kostkę i kubek "obśliniony" przez Caleba:PP. Nie wiem jak reszta, ale ja mam fioletowe żebra od naporu na barierki, ale szczerze ten koncert był wart tego!!!!,

a i jeszcze to nad czym się wszyscy zastanawiaj, co powiedział Caleb, ja usłyszałam ale nie wiem czy dobrze coś w stylu, że ich dziewczyny będą zazdrosne o fanki lub coś w tym stylu:P

Arizona

kachaj

welcome

stałaś koło Ewy (Ichabod). Ewa czekamy na relację z polowania na relikwie Wink

i nie tylko oczywiście Smile

a co do ich dziewczyn... hmmm moze oni zbyt doslownie ten tekst na transparencie zrozumieli (ze niby sex z fanami Wink

) i dlatego nic o tym nie mówili (zeby nie narazic sie swoim laskom hahahaha)

Taper jean girl

Arizona - wielkie dzieki za relacje i dokladnie co mówili.
Jest ktos na tyle dobry z angielskigo zeby po angisleku to spisać bo ja gadam z ludzmi po ang. i chciałabym "sprzedac" im jak bylo u nas super.

kachaj skad Ty masz te pałeczki i w ogóle wow. nic tylko pozazdrościc!

Oby Darrin gdzies zamiescił te fotki Wink

Arizona

zaraz dopiszę po angielsku tak jak to zapamiętamłam Wink

BM nie przepraszaj za transparent to nie twoja wina, transparenty mozna bylo sciagnąć dopieor po prodygy po prostu nie sądzilismy ze ktos to moze wziąc bo po co - eh! naród złodziei jednak :/

edit:

zaczelam po angielsku ale narobie duzo bledów wiec moze ktoś lepszy w angielskim napisze Wink

Taper jean girl

Chociaż tak mniej wiecej to ja sobie gramatyke poprawie Smile

Chodzi o szyk zdania, wyraz po wyrazie albo przynajmniej jak to tam słychac. Mam te video ale ja albo głucha jestem albo ja nic nie kumam...

Ja chcialam zrobic transparent ale nie miałam z kim go trzymac bo byłam tylko sama z kumpelą i pewnie albo by nam go zerwali albo cos. Miałam tak na innym koncercie ze sie kolesiowi nie spodobało i niby przez przypadek zrobil takie zamieszanie, że nam wypadł z rąk a tłum go rozerwał na pół Sad

Charmer

Ja bym napisała, ale totalnie nie pamiętam jak on to mówił Laughing

Giga dziura w pamięci.
Powiedział coś chyba "You are crazy people!" i "You are the best crowd in our tour.". "We are so surprised... say a word and we will come again to you!"
I przed Sex On Fire "Are you guys ready to sing? Ready to dance? Are you ready to get fucked up? Me too...!" Very Happy

Arizona

- to nasz pierwszy koncert tutaj i nie wiedzieliśmy czego się spodziewać, ale jesteście niesamowici / it's our first show here in Poland, backstage we were talking that we don't know what to expect, but You're increddible!"
- mamy piękną noc, dobrze się bawicie? "It's a beautifull nigt out her, are You having a good time?"
później było to coś o dziewczynie, ale okazuje sie ze kazdy słyszał co innego Wink

ja usłyszałam, ze miał problem z dziewczyną i teraz sie napije (podobnie jak w Berlinie), ale moze mi sie to zlało jakoś w tym amoku (co pół minuty kogoś wynosili akurat nad moją głową, albo obok wiec tez musiałam uważać zeby mi kregosłupa nie złamali zamiast patrzec na scene :/)
- czuję się sexy tutaj Very Happy

czy wy czujecie się sexy? / "I'm feeling sexy right now on stage! Are You feeling sexy?"
- crazy
- wow
- dzisiaj gra po nas duzo zespolów, swietnych zespołów, ale jesli bedziecie sie tak dalej bawic to nie schodzimy ze sceny ;P / "There gonna be few more bands after us today, a great bands, but if You people keep that up, were not going anywhere" Very Happy

"just kidding" Wink

-"if You guy wanna part tomorrow we're gonna be here all day!!!
- jesteście szaleni i po czymś takim jesli będziecie nas chcieli to na pewno zagramy znów w Polsce, to najlepsza publiczność tej trasy! / "You are so amazing, crazy, and after that if You only want us back we'll surely will come! It's the best crowd on this tour!"

i to co napisała Charmer Smile

dwa razy nawet mówił o "fucked up!", przed sex on fire i poźniej tez było coś "let's get fucked up" tak mi sie zdaje
Laughing

edit: tutaj jest coś o czym zapomniałam i trochę przekręciłąm zobaczcie sobie od 3:35 Cool

http://www.youtube.com/watch?v=Kk6ToHBgGYo&feature=channel
słychać ten jego szczery zachwyt prawda? Very Happy

Maja to Twój filmik? Very Happy

zawsze szukam tego co mówił na YT Wink

szkoda ze wiecej ludzi tego nei nagrywa bo utworów i tak sie nie da słuchać Wink

Taper jean girl

Woooo dzieki bardzo. Zaraz dam na LJ moją małą relacje!

maja

Tak to mój filmik Very Happy

(nagrany przez mojego tatę ;D)

someone_like_me

Taper jean girl

Maja to ja pisalam do Ciebie na profilu w sprawie Manhattanu LOL

10 minut, nie wiecej, takie moje wrażenie. A niby 1,5h? Never. Ale wiecei co to znaczy? Wink

Arizona

Dokładnie! tez mialam wrazenie ze grali kwadrans!

Paula jakie za rok, muszą być wczesniej i nie na festiwalu tylko na osobnym koncercie!!!!! koniecznie! żeby nam znów jacyś fani placebo nie przeszkadzali, przeciez oni stali w 1 rzedzie jak jakies kukły!!!! kurde! i wygladało ze to ich transparenty! eh! No ale przynajmniej byli bardzo mili bo pomogli to rozwiesić! Dziekować za to! Wink

someone_like_me